Migawka #8 – Izabela Goździeniak

Migawka #8 – Izabela Goździeniak

Migawka –  seria wywiadów z osobami związanymi z szeroko pojętą „zwinnością”. Każda osoba odpowie na kilka pytań określających gdzie teraz są, jak tu trafili i z jakich narzędzi korzystają.

Dzisiaj wywiad z Izą. Trenerką Zwinności, Lean Agile Coachem, liderką w Allegro.pl, powiązaną z 202 procent, agile 24/7 znaną z Myślenia Systemowego i wystąpień publicznych. Jak się tu znalazła, do jakich eksperymentów nas zachęci?

Jakie 3 książki ukształtowały cię najbardziej? Jaki miały na Ciebie wpływ?

Mój sposób myślenia i patrzenia ukształtowały zdecydowanie więcej niż trzy książki. Dlatego odpowiem na drugą część pytania – trzy książki, które wywarły na mnie duży wpływ, zatrzymały mnie, sprawiły, że spojrzałam w inny sposób na ważne dla mnie obszary życia.

  1. Zintegrowany mózg – zintegrowane dziecko. D. J. Siegel, T. Payne Bryson Książka, którą otrzymałam od znajomej psycholożki po wypadku samochodowym, w którym uczestniczyłam z moimi dziećmi. Pomogła mi przepracować z nimi tę sytuację, potraktować (tylko i aż) jako ważne dla nas doświadczenie. To ciekawa lektura o tym, jak na dzieci i w ogóle na ludzi wpływa jakość współpracy naszych półkul –  lewej (analitycznej) i prawej (emocjonalnej). O tym, jak dbać o ich integrację, żeby nawet w trudnych, stresujących sytuacjach mieć szybki dostęp do swoich zasobów intelektualnych i logicznego myślenia. Także o tym, jak łapać kontakt z osobami, które tego dostępu chwilowo nie mają – niezależnie, czy mowa o naszym wkurzonym na cały świat dziecku, czy dorosłym, który mierzy się z trudną dla niego sytuacją w pracy. 
  2. Pięć dysfunkcji pracy zespołowej P. Lencioni Z perspektywy czasu myślę, że wraz z Lencionim zaczęła się moja fascynacja myśleniem systemowym. W tej książce jest taki typowy motyw życzeniowego myślenia, aby zabrać zespół na dwudniowy wyjazd (off-site) i przeprowadzić go przez warsztaty, które rozwiążą problemy i pozwolą zaplanować świetlaną przyszłość firmy. Dwa dni po powrocie optymizm pryska, wracają stare nawyki i niewiele się zmienia, a dochodzi do tego jeszcze frustracja wynikająca z tego, że nie realizujemy tych wszystkich genialnych, wypracowanych postanowień. Jako alternatywę Lencioni proponuje skupienie uwagi na obszarach, które są dysfunkcyjne w zespole, przeszkadzają mu być efektywnym i systematyczna praca nad nimi. Znajdziecie w nim opis dysfunkcji i konkretne przykłady, jak im przeciwdziałać. Jedna z ważniejszych lekcji, jaką wyniosłam z tej książki jest taka, aby być “vulnerable” w roli lidera (nie ma dobrego tłumaczenia tego słowa – być pierwszym, który pokaże przed zespołem swoje słabe punkty, odsłoni się, przyzna do błędu, będzie po prostu ludzki), to robi ogromną różnicę w zespole, buduje zaufanie, wzmacnia relacje i otwartość. Przekonałam się o tym niejednokrotnie – pracując z liderami i sama będąc w takiej roli. 
  3. Piąta dyscyplina P. Senge Kolejna ważna dla mnie książka z piątką w tytule. Biblia myślenia systemowego, wciągająca opowieść o organizacjach rozumianych jako złożone systemy, elementy których współzależną i wpływają na siebie. Obok myślenia systemowego w książce pojawiają się  cztery inne dyscypliny, ważne z perspektywy organizacji uczącej się – mistrzostwo osobiste, modele mentalne, wspólna wizja oraz zespołowe uczenie się (ang: personal mastery, mental models, shared vision, team learning). Fascynujący podręcznik z ogromem ciekawych koncepcji, modeli, przykładów z życia. 

Do jakich 3-ech eksperymentów chciałbyś zachęcić innych?

  1. Spójrz na siebie z perspektywy lotu ptaka, oczami przybysza z obcej planety, który wpadł na tydzień i wie o tobie tylko tyle, ile zaobserwuje przez tych kilka dni. Co powie o tym, co jest dla Ciebie ważne, na czym się koncentrujesz, jakimi wartościami się kierujesz – na podstawie tego, czemu poświęcasz czas i w jakiej proporcji, co robisz, jak się zachowujesz, jaki jesteś dla innych? Sprawdź, czy jego relacja jest zgodna z tym, kim chcesz być prywatnie i zawodowo.
  2. Jedna z ważnych zasad pracy ze skomplikowanym systemem, jakim jest organizacja, czy zespół jest taka, aby nie robić tego w pojedynkę. Jeśli pracujesz samodzielnie, znajdź zaufaną osobę, które będą dla ciebie intelektualnym sparing partnerem na różnych etapach pracy. Pokaż swoją diagnozę sytuacji, co jest wg Ciebie najistotniejsze, na czym chcesz się skupić, co już się wydarzyło i jakie przyniosło efekty, jakie wnioski wyciągasz, co planujesz zrobić w kolejnych krokach. I otwórz się na pytania, feedback, pomysły tej osoby. Takie podejście pomaga ustrukturyzować własne myśli, złapać wartościowy dystans, obejrzeć sytuację z różnych stron, zweryfikować podejście, a dzięki temu  rozwijać swój warsztat pracy, sposób myślenia, plan działania, dawać klientom (wewnętrznym albo zewnętrznym) większą wartość.
  3. Więcej rysuj, wizualizuj – swoje myśli, analizę sytuacji, wnioski. Myślenie wizualne nie pozostawia domysłów, odkrywa karty, pozwala ustrukturyzować własne myśli, wyciągać wnioski, ewoluować z pomysłami, uspójnić sposób rozumienia sytuacji. Na co dzień bardzo inspiruje mnie do rysowania mój bezpośredni zespół – w ostatnim czasie np. Czarek Mielnicki pokazał mi ciekawy sposób na wizualizację biznesowych zależności w firmie, Krysia Abraham-Walasiak szkic oddający kierunki komunikacji podczas daily w zespole deweloperskim, z którego można było łatwo wyciągnąć istotne wnioski, a Monika Braun nieprzerwanie świetnie wizualizuje wnioski z warsztatów oraz istotnych dyskusji. 

Co możesz od siebie dać innym?

Moją mocną stroną jest różnorodność narzędzi, z których korzystam i doświadczeń. Usłyszałam kiedyś, że jestem urodzonym systemowcem i faktycznie – mam łatwość w widzeniu obrazka całości, łączeniu kontekstów, zależności, metod. W zależności od diagnozy sytuacji, potrzeb, celu pracuję z wykorzystaniem różnych metod – agile, lean, Analiza Transakcyjna, DISC. Lubię oglądać tematy z różnych perspektyw, ciekawią mnie zależności, przepływ myśli, decyzji w organizacji. Widzę, że takie podejście jest wartościowe dla osób, z którymi współpracuję albo konsultuję tematy. Chętnie też dzielę się swoimi doświadczeniami w sieci oraz  podczas branżowych spotkań, z intencją, że będą dla kogoś ważną inspiracją. 

Co z chęcią byś wziął od innych?

Mnie karmią prawdziwe historie, przykłady zespołów i organizacji, które zmagały się z problemami i wyzwaniami. Ciekawi mnie, jakie podejście zastosowały osoby, które im w tym pomagały, co zadziałało, a na czym się sparzyły. Najwięcej uczę się od innych podczas współpracy, lubię pracować w tandemie, wychodzić ze swoich utartych ścieżek, przyzwyczajeń, budować razem nowe, zaskakiwać się efektami, do których na pewno nie doszłabym sama. Ważny jest dla mnie feedback o materiałach, które udostępniam w sieci, wystąpieniach, warsztatach, które prowadzę. 

Czego oczekujesz od AgileLabs.pl?

Eksperymentowania ze zwinnym podejściem i dzielenia się Waszymi historiami. Ucieszyłabym się, gdybyście byli nośnikiem prawdziwych przypadków i przykładów – własnych i innych osób. 

Podobne wpisy